Brodawczak ludzki (HPV) – wygląd i objawy. Czy powoduje raka?

Brodawczak - jak rozpoznać? Wygląd, objawy, leczenie

Brodawczak to inaczej wirus HPV. Jak go rozpoznać? Jak wygląda na skórze i jakie daje objawy? Czy może powodować raka – np. szyjki macicy? Przedstawiamy najważniejsze objawy, skutki zakażenia brodawczakiem, a także metody leczenia.

Brodawczak – czym jest wirus HPV?

Brodawczak to wirus HPV. Już w latach 90. XX wieku odkryto, że może on wpływać na powstawanie raka jajnika, a obecnie mamy już potwierdzone badaniami informacje, że istotnie wpływa na powstawanie raka szyjki macicy. Zakażenie wirusem HPV zwykle odbywa się poprzez kontakt seksualny, poród czy wskutek korzystania z tego samego ręcznika. Wirusem można też zakazić się w wyniku kontaktu ze skórą osoby, która ma brodawczaka ludzkiego. Często u osoby zakażonej dochodzi do rozniesienia wirusa na inne części ciała – czyli do autozakażenia. Wirus brodawczaka ludzkiego zazwyczaj atakuje nabłonek.

Istotne jest, że wirus HPV jest czynnikiem koniecznym, ale niewystarczającym do tego, aby rak szyjki macicy się rozwinął. Okazuje się, że tylko u niewielkiego odsetka osób zakażonych wirusem HPV występuje rozwój tego nowotworu – większość osób zwalcza wirusa poprzez układ odpornościowy.

Kontakt z wirusami HPV ma nawet 2/3 dorosłych – u większości osób zakażenie przebiega bezobjawowo i cofa się samoistnie.

Brodawczak ludzki – przyczyny zakażenia wirusem HPV

Do przyczyn zakażenia się wirusem HPV można zaliczyć:

  • dużą ilość partnerów seksualnych,
  • współżycie z osobami, które miały wielu partnerów/partnerek seksualnych,
  • brak odpowiedniej higieny osobistej,
  • brak wykonywania regularnych badań,
  • stosowanie antykoncepcji hormonalnej,
  • palenie papierosów,
  • brak dostatecznej ilości witaminy A,
  • osłabienie układu immunologicznego.

Brodawczak ludzki – jak się objawia?

W zależności od typu wirus HPV, manifestacja zakażenia objawia się na wiele sposobów, zaczynając od brodawek skórnych (najpopularniejsze są kurzajki), po niebezpieczne zmiany skórne powodowane przez typy onkogenne wirusa – a te mogą prowadzić do rozwoju nowotworów złośliwych, m.in. raka krtani, szyjki macicy czy też raka kolczystokomórkowego.

Objawy, które powoduje wirus brodawczaka ludzkiego, dzielimy na łagodne oraz zaawansowane. Te drugie mogą niestety prowadzić do wielu schorzeń niebezpiecznych dla zdrowia, w wyniku transformacji nowotworowej. Rodzaje wirusa HPV możemy podzielić według poniższych kategorii:

  • Niskogenne (jest niskie ryzyko wystąpienia nowotworu) – zarówno u kobiet, jak i mężczyzn, wirusy te wywołują zmiany łagodne brodawkowate narządów płciowych. Zalicza się do nich wirusy HPV typu: 6, 11, 13, 30, 32, 34, 40, 42, 43, 44, 53, 54, 55, 57, 61, 62, 64, 66, 68, 69. Zazwyczaj przy zmianach łagodnych spotyka się wirusy 6 i 11.
  • Wysokogenne (jest duże ryzyko wystąpienia nowotworu) – często mają związek z wystąpieniem raka języka, gardła, pochwy, sromu, szyjki macicy czy odbytu. Do nich zalicza się wirusy HPV typu: 16, 18, 31, 33, 35, 39, 45, 51, 52, 56, 58, 59, 67. Największy udział w rozwoju raka szyjki macicy mają wirusy o typach 16 i 18.

Łagodne zmiany skórne wywołane brodawczakiem HPV

Zakażenie wirusem HPV może spowodować powstanie rożnego rodzaju brodawek, w różnych częściach ciała – zarówno na naszej skórze, jak i w okolicach błon śluzowych. Najczęściej występują brodawki zwykłe, znane jako kurzajki, a powstają one wskutek zakażenia wirusem HPV typu 2, 4 lub 7. Zwykle pojawiają się na palcach rąk, w okolicach paznokci, a ich cechą charakterystyczną jest nierówna i szorstka oraz wystająca powierzchnia ponad poziom skóry. Są niewielkie – mają od 5 do 10 mm. Nieco większe są kurzajki stóp – osiągają od 10 do 20 mm, a pojawiają się na części podeszwowej. Występują samodzielnie albo w większych skupiskach i zwykle są wynikiem zakażenia typu 1 lub 2 wirusa HPV.

Brodawki mogą też pojawić się w wyniku zakażenia wirusem HPV typu 3, 10, 27 i 28, a są to brodawki płaskie (zwane też młodocianymi). Mają one gładką powierzchnię i mogą przyjmować kształt linii. Często powstają w miejscu uszkodzenia skóry albo zadrapania. Wirusy tego typu mogą przyczyniać się do powstawania brodawek przejściowych. Łączą one cechy brodawek zwykłych oraz płaskich (są szorstkie i wystają ponad powierzchnię, ale mogą mieć linijny kształt). Zazwyczaj pojawiają się u osób o obniżonej odporności.

Wyróżnia się także zmiany pierwotnie łagodne, które wywołuje wirus HPV typu 6 lub 11 – powodujący pojawienie się brodawek płciowych, zwanych także kłykcinami kończystymi. Występują one w okolicach odbytu oraz narządów płciowych, a przyjmują kształt grudek. Mają skłonność do tworzenia większych skupisk. Zmiany te należą do infekcji, które przenoszą się drogą płciową. Początkowo mogą być zmianami łagodnymi, jednak zakażeniom takim często towarzyszy także wirus HPV typu 16 – a ten ma potencjał onkogenny.

Brodawczak – leczenie łagodnych zmian

Jeśli zmiana jest łagodna, mamy do wyboru kilka form leczenia. Metoda leczenia różni się od tego, czy brodawczak jest zwykłą kurzajką, czy też występuje w formie kłykcin kończystych. Terapia innych zmian wywołanych zakażeniem wirusem HPV, wygląda nieco inaczej, a dobiera ją indywidualnie do przypadku lekarz.

1. Leczenie brodawek zwykłych (kurzajek)

  • Leczenie kwasami: na skórę podaje się preparat z zawartością kwasu salicylowego lub/i kwasu mlekowego. Kwas salicylowy zmiękcza zrogowaciały naskórek i ułatwia jego złuszczanie. Kwas mleko natomiast, ma żrące działanie i całkowicie niszczy zrogowaciałą skórę. Terapia polega zwykle na smarowaniu płynem brodawki dwa razy dziennie przez kilkanaście dni. Po tym czasie brodawka powinna odpaść.
  • Leczenie azotanem srebra (lapis) – metoda ta polega na stosowaniu raz dziennie sztyftu, który zawiera azotan srebra. Sztyftem smaruje się zmienione chorobowo miejsce do czasu, aż brodawka się usunie. Azotan srebra działa żrąco na skórę i ma właściwości utleniające.
  • Leczenie krioterapią – to popularny zabieg wymrażania kurzajki, który można przeprowadzić w domu, jak i u dermatologa. Jeśli zdecydujemy się na terapię w domu, trzeba zakupić w aptece specjalny preparat, który będzie składał się z kilkunastu jednorazowych aplikatorów. Te przykłada się do kurzajki na ok. 20-40 sekund (powierzchnia brodawki musi być wymoczona w wodzie i wstępnie spiłowana pilnikiem). Kurzajka powinna odpaść już po jednorazowej aplikacji, w ciągu kilku lub kilkunastu dni. Jeśli tak się nie stanie, zabieg można powtórzyć.
  • Elektrokoagulacja – to zabieg trwający ok. 15 minut, a wykorzystuje się do jego wykonania prąd. Zabieg może być też łączony z chirurgicznym łyżeczkowaniem brodawki.
  • Laseroterapia – przebiega z wykorzystaniem lasera CO2 oraz z użyciem miejscowego znieczulenia.

2. Leczenie brodawek płciowych (kłykcin kończystych)

W przypadku brodawek łagodnych płciowych, wykorzystywane są metody zachowawcze oraz zabiegowe. Zachowawcze stosuje się w domu przez samego pacjenta, natomiast zabiegowe musi przeprowadzić lekarz. W obu przypadkach niestety nie da się uniknąć nawrotów i konieczności powtarzania leczenia. Wśród metod zachowawczych stosuje się m.in. poniższe preparaty:

  • Podofilotoksyna – wydawana na podstawie recepty lekarskiej. Stosowanie jen może niestety wiązać się z lekkim bólem, rumieniem lub owrzodzeniem w miejscu aplikacji preparatu, ale objawy te świadczą o leczniczym działaniu i martwicy kłykciny. Podofilotoksyna jest przeciwwskazania w ciąży.
  • Imikwimod – występuje w postaci kremu. Wykazuje działanie przeciwnowotworowe. Krem stosuje się 3 razy w tygodniu przed snem, a rano preparat należy zmyć wodą z mydłem. Leczenie może trwać maksymalnie 16 tygodni. Objawy niepożądane (skutki uboczne) to miejscowe podrażnienia lub nadkażenia bakteryjne, wirusowe lub grzybicze w miejscu aplikacji kremu.
  • Wyciąg z zielonej herbaty – dostępny jest w postaci maści. Uważa się, że hamuje on wzrost keranocytów i ma działanie przeciwutleniające Terapia trwa do 16 tygodni. Nie należy stosować preparatu poniżej 18 roku życia i w ciąży.

Brodawczak a poważne zmiany nowotworowe

Wirus HPV odpowiada nie tylko za łagodne zmiany skórne czy genitalne, ale również niebezpieczne zmiany nowotworowe. Typy wirusa dzieli się bowiem na nieonkogenne (te wywołują łagodne schorzenia i mogą być leczone metodami opisanymi wyżej) oraz typy onkogenne – a te mogą ulec transformacji do nowotworu. Obecność genitalnych typów onkogennych zwykle stwierdza się u młodych kobiet, jednak choroba objawia się najczęściej w okolicach 50 roku życia. Oznacza to, że proces rozwoju nowotworowego wirusa HPV przebiega powoli i zależy od wielu czynników.

Jak czytamy w raporcie Polskiego Towarzystwa Ginekologii Onkologicznej z 2017 roku, przewlekłe zakażenie HPV jest najważniejszym czynnikiem powodującym raka szyjki macicy. A warto wiedzieć, że nowotwór ten jest trzecim najczęściej występującym na świecie nowotworem powodującym zgon u kobiet. Większość zakażeń typami onkogennymi wirusa HPV jednak, ma charakter przemijający i ulega samowyleczeniu. W zaledwie 20% przypadkach dochodzi do infekcji przewlekłej – i to właśnie ona odpowiada za zmiany nowotworowe w szyjce macicy. Za 70% przypadków raka szyjki macicy odpowiedzialne są wirusy HPV typu 16 i 18.

Innym, bardzo niebezpiecznym schorzeniem, jakie wywołuje wirus HPV, może być grudkowatość bowaneoidalna, którą powoduje zwykle typ 16, 33 i 34. Choroba objawia się występowaniem grudek na i w okolicy narządów płciowych – zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. U osób młodych często ustępuje samoistnie, jednak u kobiet często stwierdza się współistnienie zmian dysplastycznych szyjki macicy. U osób starszych natomiast, choroba ta może ulec transformacji do raka kolczystokomórkowego. Ten – nazywany także chorobą Bowena – powiązany z zakażeniem HPV, dotyka zarówno narządy płciowe, jak ich okolice.

Brodawczak typu onkogennego może także odpowiadać za rozwój brodawczaka krtani (u młodych osób odpowiedzialny jest za to typ 6, a u osób dorosłych – typ 16), który również może skutkować rozwojem zmian nowotworowych.

Jak widać, zakażenie wirusem HPV może dawać wiele objawów i mieć rozmaite skutki – niektóre są mniej poważne dla zdrowia, inne bardziej – nawet prowadzące do zgonu. Dlatego warto wykonać profilaktycznie badanie na obecność wirusa HPV w organizmie, nawet wtedy, gdy nie mamy żadnych objawów.

Brodawczak onkogenny – metody leczenia

Brodawczaki z grupy onkogennych, które opisaliśmy wyżej, są znacznie trudniejsze od tych, które powodują zmiany łagodne. Zmiany mogą być m.in. leczone chirurgicznie, poprzez technikę destrukcji tkanek. W przypadku stwierdzenia zmian dysplastycznych dużego stopnia, wykonuje się zwykle konizację szyjki macicy. W bardziej zaawansowanych przypadkach wycina się także samą macicę – zwłaszcza wtedy, gdy mamy do czynienia z nowotworem złośliwym o stopniu klinicznym IIA (wówczas usuwa się także węzły chłonne miednicy mniejszej, a niekiedy również węzły chłonne okołoaortalne). Czasami leczenie operacyjne uzupełnia się radioterapią skojarzoną z chemioterapią.

Badanie na obecność wirusa HPV – brodawczaka ludzkiego

Diagnozowanie ludzkiego brodawczaka polega na wykonaniu badania cytologicznego i kolposkopowego. Jeżeli wyniki są pozytywne, jest to jednoznaczna odpowiedź, że jesteśmy zakażeni tym wirusem. Czasami pomocniczo wykonuje się także badanie mikrokolpohisteroskopowe. Najpewniejszą jednak metodą jest test DNA HPV Nucleagena, a także metody molekularne, które bazują na technologii Real Time PCR. To testy genetyczne, dzięki którym możemy dowiedzieć się, jakim dokładnie typem wirusa HPV jesteśmy zakażeniu. Taka informacja pozwoli nam na wdrożenie odpowiedniego leczenia. Test tego typu zwykle jest wskazany u osób aktywnych seksualnie, kobiet w ciąży, u osób, które mają za sobą przebyte leczenie raka szyjki macicy lub dysplazji szyjki macicy; u osób z niepokojącymi wynikami cytologii; u pacjentów z nawracającymi stanami zapalnymi dróg rodnych. Zaleca się także wykonanie testu na HPV ze względu na profilaktykę nowotworową.

Zapobieganie brodawczakowi – formy profilaktyki

W profilaktyce opracowano m.in. szczepionki przeciwko wirusowi HPV – to pierwsze szczepionki onkologiczne. Ich zadaniem jest zapobieganie m.in. rozwojowi raka szyjki macicy oraz innych nowotworów okolic rodnych. Jest to jednak forma profilaktyki i nie ma wpływu na aktywne infekcje. Szczepionki działają ponadto tylko w stosunku do niektórych typów wirusa HPV, dlatego nie mamy całkowitej przed nim ochrony (przed każdą możliwą formą). Do zakażenia może dochodzić w wieku młodzieńczym, a choroba rozwija się zwykle dopiero w wieku dojrzałym, skuteczność szczepionki może być oceniana dopiero w dłuższej perspektywie czasowej.

Inną formą profilaktyki jest unikanie przypadkowych kontaktów seksualnych, szczególnie bez zabezpieczenia. Ponadto istotne jest zdrowe odżywianie – a zwłaszcza dieta bogata w witaminę A oraz unikanie palenia papierosów. Należy również regularnie wykonywać badanie cytologiczne i kolposkopowe.

Bibliografia

  • Bręborowicz G.H., Położnictwo i ginekologia, Wydawnictwo Lekarskie PZWL, Warszawa 2005.
  • Kotarski J., Rekomendacje Zespołu Ekspertów Polskiego Towarzystwa Ginekologicznego dotyczące szczepienia przeciwko zakażeniom HPV, Ginekologia Polska, 80, 2009.
  • Wojciechowska U. i wsp., Nowotwory złośliwe w Polsce w 2002 roku, Centrum Onkologii, Warszawa 2004.