Kątnik domowy – co to za pająk?
Kątnik domowy to gatunek pająka należący do rodziny lejkowcowatych. Chętnie zamieszkuje domy, ale... mimo to unika ludzi. W Polsce żyje kilka gatunków kątników. Z reguły spotyka się w mieszkaniach i domach jedynie dwa z nich: kątnika domowego mniejszego i większego.
Kątnik domowy mniejszy (Tegenaria domestica) ma ok. 10-12 mm długości odwłoku. Jego odnóża mają rozpiętość ok. 8 cm. Nieco większy jest kątnik domowy większy (Eratigena atrica) – posiada długość odwłoku ok. 10-18 mm, a rozpiętość odnóży sięga do 10 cm.
Kątnik domowy zawdzięcza swoją nazwę temu, że lubi przebywać w naszych domach i ogrodach – tam też buduje specyficzne sieci. Mają one kształt lejka, w którym kątnik domowy się chowa, czekając na ofiarę. Sieci kątnika nie jest lepka, jak sieć tworzona przez inne pająki. Składa się ponadto z kilku warstw – sprawiają one, że ofiara pająka zapada się w nich i zaplątuje.
Kątnik domowy - jak wygląda i czym się żywi?
Kątnik domowy mniejszy wygląda jak na poniższym zdjęciu:
Z kolei kątnik domowy większy wygląda następująco:
Po czym poznać kątnika domowego? Zarówno mniejszy, jak i większy kątnik posiada niejednorodne ubarwienie. Kolor tego pająka jest brązowy, natomiast jego grzbiet zwany karapaksem oraz odwłok, mają jasne wzorki, przypominające postrzępione koła lub trójkąty. Kątnik domowy posiada również włoski na całym ciele – spełniają one ważną funkcję. Dzięki włoskom pająk odczuwa drgania powietrza oraz jego ruchy, dzięki czemu łatwiej lokalizuje swoją ofiarę.
Jak pokazują powyższe zdjęcia, kątnik wyposażony jest także w szczękoczułki, dzięki którym może walczyć z przeciwnikiem. Aparat gębowy tego pająka zawiera 9-12 zębów.
Jeśli chodzi o to, czym się żywi kątnik domowy, można powiedzieć, że jest naszym sprzymierzeńcem, ponieważ poluje na wiele domowych szkodników, m.in. pluskwy domowe, muchy, meszki, karaluchy, komary, muszki owocówki, mszyce, rybiki cukrowe. Potrafi znacznie zredukować liczbę insektów zamieszkujących nasz dom. Z tego względu warto też potraktować kątnika łagodniej – jako pająka pożytecznego i przydatnego w mieszkaniu. Pozwólmy mu bezpiecznie zaszyć się w kryjówce – zwłaszcza, że jego ugryzienie nie jest groźne dla człowieka, o ile w ogóle do niego dojdzie.
Kątnik domowy - czy gryzie?
Odpowiadając na pytanie, czy kątnik domowy gryzie – tak, może dojść do ugryzienia, jednak kątnik jest pająkiem bardzo łagodnym, który raczej unika ludzi. Ugryzienie z reguły występuje, gdy poczuje się zagrożony – np. przyciśniemy go gołą ręką. Takie ugryzienia zdarzają się jednak niezwykle rzadko. Z kolei gdy już do nich dojdzie, nie musimy się obawiać, ponieważ kątnik domowy nie jest jadowity (jego jad nam nie szkodzi). Co więcej, nie każdy kątnik ma na tyle silne szczękoczułki, aby móc przegryźć skórę człowieka – dotyczy to raczej większych osobników.
Kątnik domowy a ugryzienie – gdzie może do tego dojść?
Kątnik domowy jest zwierzęciem tzw. synantropijnym, czyli żyjącym blisko człowieka i jego siedlisk. W naturze żyje niekiedy w ogrodzie (np. w kwietnikach, kompostownikach), ale zdecydowanie częściej wybiera domowe środowisko, gdzie jest o wiele bezpieczniej, niż na zewnątrz (tam może być sam ofiarą np. ptaków – a w domu zagrożeniem dla niego jest jedynie człowiek lub ewentualnie zwierzęta domowe).
Kątnik domowy wybiera do swoich kryjówek ciemne, zaciszne miejsca, gdzie nie ma dostępu do jasnego światła. Jest typem nocnego marka i raczej ciężko jest go znaleźć w domu w dzień. Może się nam udać go zlokalizować, gdy nagle w nocy zapalimy światło, gdyż oślepiony światłem pająk zamiera najczęściej na chwilę z przerażenia. Z drugiej strony słynie z szybkości, więc może szybko nam umknąć.
W pobliżu jakich miejsc najłatwiej o ugryzienie przez kątnika? Pająk ten preferuje w domu takie kryjówki, jak miejsca za meblami oraz różnego rodzaju szczeliny. Może więc chować się za łóżkiem, za komodą, w szczelinie między meblami – zatem o ugryzienie praktycznie w całym mieszkaniu nie jest trudno. Pamiętajmy jednak, że pająk ten wcale nie bierze sobie za główny cel ukąsić człowieka – woli inne insekty, także nawet jeśli przebywa w domu, nie musimy się go raczej obawiać.
Kątnik domowy – ugryzienie
Skoro kątnik domowy jest łagodny dla człowieka, skąd na forach tyle przerażających informacji na temat kątników i ukąszeń przez nie? Albo że pająki te chętnie przebywają w naszych łóżkach, a nawet wchodzą do ust podczas snu? Wiele z tych historii to, na szczęście, mity. Kątniki nie preferują bycia blisko człowieka, w przeciwieństwie do wielu innych insektów, chociażby pluskiew. Nie polują na człowieka i nie są dla nas niebezpieczne. Spotkanie z nimi zwykle kończy się ucieczką pająka do kryjówki – obawia się on bowiem człowieka i nienawidzi światła. Jednak może się zdarzyć, że w poczuciu zagrożenia – gdy znajdziemy się zbyt blisko niego w celu zmiażdżenia go, może chcieć się obronić i wtedy nas ugryzie.
Jak wygląda ugryzienie przez kątnika domowego?
Ślad przypomina ukąszenie komara czy innego „krwiopijcy”. Poniżej przykładowe zdjęcie przedstawiające ślad po ugryzieniu przez kątnika domowego:
Na skórze nie zauważymy raczej punkcików po zębach – są one bowiem na tyle małe, że zlewają się w jedną linię/punkt. Ugryzienie może boleć, ale nieprzyjemne dolegliwości ustępują samoistnie po kilku dniach. Ugryzienie nie powoduje u człowieka powikłań – nie jest dla nas groźne. Pająk kątnik nie przenosi też żadnych chorób.
Czy ugryzienie kątnika domowego boli?
Jak wspomniałam, ugryzienie pająka kątnika może powodować ból i mowa jest tutaj głównie o kątniku domowym większym. Być może to właśnie z tego powodu pająk kątnik jest tak demonizowany – ugryzienie po nim boli, a więc zaczynamy się bać, że dzieje się coś niedobrego. Na szczęście, mimo bólu i swędzenia, ugryzienie po kątniku nie zagraża naszemu zdrowiu w żaden sposób, ponieważ jad tego pająka jest za słaby.
Wyjątkiem jest grupa alergików – u nich jad kątnika domowego może spowodować stan zapalny wymagający interwencji, albo inne objawy reakcji alergicznej, takie jak uporczywe swędzenie, obrzęki, zaczerwienienie. Na forach internetowych można znaleźć negatywne opinie o kątniku domowym, głównie ze strony osób, które doświadczyły silniejszych reakcji po ugryzieniu przez tego pająka. Poniżej przedstawiam przykładowe opinie, ale zaznaczać, że należą one raczej do skrajności i zwykle ugryzienie kątnika nie powoduje tak poważnych objawów.
„W zeszłym roku przez ponad miesiąc leczyłam prawą nogę po ugryzieniu kątnika (prawdopodobnie wlazł do łóżka i go przez sen przycisnęłam) – obrzęk, silny ból, kilkunastocentymetrowa ciemna opuchlizna i przez pierwsze parę dni wysięk z miejsca ugryzienia – dwie ledwie dostrzegalne dziurki w odstępie ok. 2-3mm.”
„Kątnik gryzie i to boli. Mnie ugryzł w łóżku, przygniotłam go i gryzł gdzie popadnie, musiał walczyć, bo miałam wysyp śladów, a jeden wielki i to był chyba jego ostatni gryz. Najpierw myślałam, że mam półpaśca, ból brzucha, takie bąble, rumień i dostałam stanu podgorączkowego, potem chciałam się zadrapać, ale, jak po całym dniu w końcu ruszyłam pościel, to zobaczyłam rozgniecione zwłoki bez skrzydeł, masakra, wiem teraz, że dziady gryzą i trzeba się ich pozbywać.”
Jak wynika z drugiej historii, ugryzienie przez kątnika było spowodowane przygniataniem go – pająk jedynie się bronił i dlatego spowodował tyle ukąszeń. Jeśli jednak nie stwarzamy u niego poczucia zagrożenia, nie powinno dojść do ugryzienia – pająk najpewniej przed nami ucieknie do kryjówki.
Kątnik domowy nie jest groźny
Podsumowując, ugryzienie po kątniku domowym nie jest dla nas groźne. To człowiek jest tak naprawdę większym zagrożeniem dla tego pająka, niż on sam dla nas. Ugryzienia zdarzają się ponadto bardzo rzadko. Często też ugryzienia te mylone są np. ze śladami po ugryzieniu pluskwy czy komara albo meszek. Czy warto zatem pozbywać się kątnika domowego z mieszkania? Moim zdaniem – nie warto. Pozwólmy mu spokojnie bytować w kryjówce i nie budźmy w nim poczucia zagrożenia – wówczas będzie dla nas także łagodny, a dzięki jego obecności zauważymy w domu mniej innych nieproszonych gości, którzy realnie nam szkodzą – np. pluskiew czy karaluchów.