Farbowanie włosów w domu – samodzielnie. Czy polecamy?
Jeśli dobrze przygotujesz się do zabiegu, jak najbardziej polecamy samodzielne farbowanie włosów w domu. Tym sposobem możesz oszczędzić 100-200 zł, które wydałabyś na farbowanie w salonie fryzjerskim, a efekt może być równie dobry, jeśli zastosujesz pewne zasady! Jakie? Poniżej wszystko dokładnie opisujemy. Nie mniej jednak, czasami warto udać się do fryzjera, aby nałożyć farbę i wykonał strzyżenie. Jeśli nabierzesz wprawy w domowym farbowaniu, wystarczy, że do fryzjera na farbowanie udasz się raz w roku, a nawet rzadziej. Jeśli dodatkowo nauczysz się sama obcinać włosy (co już wiele dziewczyn wykonuje samodzielnie z powodzeniem, czego dowody widzimy w wielu filmikach na YouTube i TikToku), salon fryzjerski możesz omijać, dopóki nie zamarzysz o całkowitej metamorfozie włosów i nowej fryzurze.
Oczywiście fryzjer powie Ci, że tylko w salonie dostaniesz efekt, jakiego oczekujesz, ale zadaj sobie pytanie: ile razy właśnie w salonie fryzjerskim efekt okazał się daleki od oczekiwań? Sama wiele razy byłam zawiedziona, ponieważ kolor włosów okazywał się totalną wpadką – zwłaszcza raz, gdy fryzjer nieumiejętnie dobrał odcień farby, która weszła w reakcję z poprzednio nakładanym odcieniem, dając efekt zielonkawego połysku... Co gorsza, usłyszałam, że ten efekt zniknie po pierwszym umyciu i to też kwestia światła. Myłam po tej wizycie włosy kilka razy różnymi szamponami i po tygodniu zrezygnowałam... Postanowiłam ratować wygląd farbą kupioną w sklepie fryzjerskim, która po nałożeniu prezentowała się bardzo dobrze i w końcu miałam kolor, którego oczekiwałam od początku! Z tym, że farba kosztowała 20 zł, a u fryzjera zapłaciłam... 240 zł! Podsumowując: wysoka cena i luksus farbowania włosów przez „profesjonalistę” nie zawsze będą oznaczać sukces i brak problemów. Taki sam, albo i lepszy efekt, osiągniesz w domu, jeśli zastosujesz kilka wskazówek i zadbasz o to, aby farba nie była mocno inwazyjna, a także o odpowiednią pielęgnację po farbowaniu. To wszystko kosztem 20-50 zł (w zależności od odżywki i farby), zamiast min. 200 zł (włosy półdługie).
Farbowanie włosów w domu profesjonalnymi farbami?
Do domowego farbowania nie musimy używać drogeryjnych farb, które niestety mogą być bardzo inwazyjne dla naszych włosów. Co prawda od jakiegoś czasu dostępne są w drogeriach łagodniejsze farby na bazie olejków czy bez amoniaku, ale raczej lepiej zdecydować się na profesjonalny produkt, którego użyłby Wasz fryzjer. Profesjonalne farby do włosów można kupić w stacjonarnych lub internetowych hurtowniach/sklepach fryzjerskich, które są dostępne dla każdego (nie trzeba być fryzjerem i robić zakupy w hurtowych ilościach). Z najpopularniejszych farb fryzjerskich można wymienić, np. Loreal Majirel lub Dia Richesse, Wella Koleston, Matrix Color Sync, Alfaparf Evolution, Goldwell Topchic.
Co ciekawe, koszt takich profesjonalnych farb wcale jakoś znacznie nie przewyższa kosztu farb drogeryjnych. Ceny wahają się między 20 a 30 zł, więc to naprawdę niedużo (czasami tyle kosztują farby drogeryjne). Co ważne, farby profesjonalne są też dużo trwalsze i wydajniejsze – ostatecznie więc oszczędzamy, farbując włosy rzadziej mniejszą ilością farby.
Jak często można farbować włosy?
Tak naprawdę to bardzo indywidualna kwestia – zależy od szybkości wzrostu włosów, kontrastu między naturalnym kolorem włosów a farbą (jeśli jest duża różnica, farbowanie musi być częstsze), a także od tego, jak same czujemy się z niewielkim czy nawet większym odrostem. To zależy także od sposobu farbowania, ponieważ jeśli linia na górze włosa nie jest całkowicie równa, to prawdopodobnie odrost nie będzie się tak mocno odróżniał i zleje się wizualnie z pofarbowaną częścią włosa. Tak więc częstotliwość farbowania jest kwestią indywidualną, ale warto pamiętać, że częste farbowanie jednak niszczy włosy i źle wpływa na ich kondycję. Oczywiście przy dobrej farbie i odpowiedniej pielęgnacji zniszczenia będą mniejsze, jednak jeśli będziesz np. farbować włosy co 2 tygodnie, niestety nie unikniesz pogorszenia ich stanu. Absolutnym maksimum powinno być farbowanie raz w miesiącu, a najlepiej – raz na 2 miesiące. Można ewentualnie nakładać farbę na same odrosty, a pełną koloryzację robić wtedy np. raz na 3 miesiące – to jeszcze lepsze rozwiązanie, ponieważ cały czas mamy ładne włosy bez odrostów, a kolor na całości odświeżamy rzadko, bo tylko 4 razy w roku.
Jak pielęgnować włosy farbowane? Jak je regenerować w domu?
Jeśli zdecydujesz się na farbowanie, automatycznie jesteś „skazana” na duży wkład czasowy i finansowy w porządną pielęgnację włosów. Zrezygnuj od razu ze wszystkich drogeryjnych szamponów, odżywek, maseczek. Zainwestuj za to w kosmetyki do włosów z apteki lub ze sklepów z profesjonalnymi produktami do salonów fryzjerskich. Ceny mogą Cię na początku przerazić, ponieważ np. za profesjonalny szampon do włosów zapłacić 100 zł, a nie 15 zł. Jednak zwróć uwagę, że to 100 zł zazwyczaj dotyczy pojemności 1 litra – więc ostatecznie cena takiego szamponu wcale nie jest wysoka, jeśli policzymy cenę za 100 ml. A zyskujemy profesjonalny, skuteczny i silnie regenerujący kosmetyk, który pomoże Ci w uzyskaniu efektu pielęgnacji, jak po wyjściu z salonu fryzjerskiego. Warto więc kupić profesjonalny szampon, odżywkę, maskę silnie działającą. Dodatkowo warto też zakupić czepki do włosów, aby robić sobie raz w tygodniu kompresy z maską (ale równie dobrze wystarczy do tego foliowa reklamówka). Koniecznie zainwestuj też w serum olejkowe do końcówek, które powinnaś wcierać po każdym myciu, a zwłaszcza gdy suszysz włosy ciepłym powietrzem. I jeszcze odnośnie suszenia: kup dobrą suszarkę o dużej mocy nawiewu oraz z możliwością włączenia chłodnego powietrza (zimne powietrze nie niszczy włosów, a duży nawiew przyspieszy suszenie). Są też na rynku suszarki, które „badają” stopień nawilżenia włosa podczas suszenia, automatycznie dobierając do niego temperaturę nawiewu, aby włos tracił jak najmniej wilgoci.
Farbowanie włosów w domu krok po kroku – 10 rad!
1. Kolor farby dobieramy do karnacji i naszego naturalnego koloru włosów
Dobrą zasadą jest wybór farby, która będzie różniła się od naturalnego koloru o 2-3 tony. Jeśli jesteś szatynką lub blondynką i masz jasną cerę, wybieraj raczej chłodne odcienie farb, z domieszką odcieni platynowych, popielatych, fioletowych i mahoniowych. Jeżeli Twoja cera ma ciepły koloryt, wybierz farbę z ciepłej gamy, czyli np. miedziany brąz, miodowy lub złocisty blond.
2. Szamponetka, farba na 30 dni czy trwała?
Zdecyduj o trwałości efektu. Masz do wyboru szamponetki, które spłukują się po 6-8 myciach, farby z trwałością do 30 myć lub farby o trwałym efekcie, które nie zmywają się podczas mycia włosów szamponem. Tylko warto w tym miejscu uważać, decydując się na tzw. farby zmywalne. Niestety wiele z nich – zwłaszcza tych na 30 myć – zostawia i tak trochę koloru na włosach, zwłaszcza farby o ciepłych, rudawych odcieniach. Często po takiej koloryzacji, nawet zwykłą szamponetką, trzeba i tak zafarbować włosy trwałą farbą, ponieważ włosy nie wyglądają dobrze. Rozwiązaniem pośrednim może być jeszcze czwarta opcja – farbowanie henną. Henna słynie ze swoich właściwości regeneracyjnych i często włosy są odnowione po takiej koloryzacji, pogrubione i wzmocnione. Jednak należy tutaj uważać, ponieważ henna bardzo długo pozostaje w łusce włosa i ciężko jest później nałożyć jakikolwiek inny kolor.
3. Przed koloryzacją zregeneruj włosy
Aby farba wnikała we włosy równomiernie, należy zregenerować włosy przed koloryzacją. Trzeba wzmocnić ich strukturę, wygładzić je, nawilżyć. W tym celu przed farbowaniem stosuj przez przynajmniej 2 tygodnie maski, kompresy, produkty wzmacniające włosy i regenerujące łuski.
4. Wykonaj próbę uczuleniową, zanim nałożyć farbę na włosy
Często dziewczyny pomijają ten krok, mimo że jest bardzo ważny. Po co go wykonywać? Po pierwsze dlatego, żeby się upewnić, że kosmetyk nas nie uczula i np. nie będzie skutków ubocznych w postaci swędzącej, zaczerwienionej skóry głowy (a więc czy nie naruszymy jej naturalnej bariery ochronnej, co także wpływa na prawidłowy wzrost i kondycję włosów). Po drugie po to, aby zobaczyć, jaki efekt kolorystyczny uzyskamy, nakładając konkretną farbę na włosy.
5. Przed farbowaniem nie myj włosów!
Na 2-3 dni przed koloryzacją nie myj włosów. Dzięki temu zabezpieczysz włosy przed szkodliwym działaniem składników chemicznych – wytworzysz naturalny płaszcz lipidowy zabezpieczający skórę głowy oraz włosy przed agresywnymi chemikaliami zawartymi w farbie.
6. Rozdrobioną farbę wykorzystaj od razu po przygotowaniu
Farba powinna być po zmieszaniu wykorzystana jak najszybciej, ponieważ reakcja po zetknięciu z utleniaczem zachodzi bardzo szybko. Jeżeli nie nałożyć farby w ciągu 10 minut, może ona zadziałać nieprawidłowo.
Jak nakładać farbę? Musisz podzielić wszystkie włosy na kilka części – najlepiej klipsami fryzjerskimi (można je kupić za kilka złotych w drogerii). Włosy muszą być porządnie wyczesane. I teraz – w zależności od techniki – zaczynamy farbowanie. Możesz zastosować tradycyjną metodę z pędzelkiem, jednak jest ona żmudna (trzeba farbować włosy, dzieląc je na cienkie pasma i zaczynać farbowanie od tyłu głosy, kończąc na górze – trwa to dość długo). Polecamy zastosować ultra-szybką i łatwą metodę, która nie wymaga dzielenia włosów na cienkie pasma, tylko na ok. 6 części. Włosy dzielimy, nakładamy rękawiczki, następnie na dłoń nakładamy dość dużo farby, po czym też dłońmi wcieramy ją przez rękawiczki we włosy i skórę głowy (wcieramy jak odżywkę do włosów). I tak kolejno postępujemy z pozostałymi pięcioma częściami. Na koniec wszystko rozczesujemy grzebieniem z dużymi ząbkami, łączymy wszystkie części w całość, nakładamy jeszcze na wierzch pozostałość farby, wcieramy, znowu rozczesujemy. Nakładanie farby w ten sposób trwa 10 minut i jest dziecinnie proste – i co ważne – bardzo skuteczne, ponieważ nie ma żadnych prześwitów! Zdecydowanie możesz to wykonać sama, nie patrząc nawet w lustrze na tył głowy – efekt gwarantowany.
7. Nie przykrywaj włosów podczas koloryzacji foliowym czepkiem!
Taki błąd popełnia wiele osób! Jeśli przykryjesz włosy foliowym czepkiem, farba nie będzie miała okazji dobrze zadziałać, ponieważ warunkiem niezbędnym jest utlenianie się preparatu, aby reakcja chemiczna była prawidłowa. Dlatego gdy nałożysz farbę, niczym nie przykrywaj włosów.
8. Stosuj się do czasu koloryzacji podanego na opakowaniu
Jeśli za szybko spłuczesz preparat, włosy mogą mieć inny kolor, niż oczekiwałaś, a pigment będzie też utrzymywał się krócej. W efekcie włosy nie będą się błyszczały, będą matowe i niestety zaistnieje konieczność przyspieszenia terminu kolejnej koloryzacji. Jeśli natomiast przytrzymasz farbę za długo, możesz bardzo zniszczyć włosy i podrażnić skórę głowy, co odbije się negatywnie na wzroście włosów i ich kondycji.
9. Po koloryzacji obowiązkowa pielęgnacja włosów
Po koloryzacji – spłukaniu farby – z pewnością nie będzie mogła doczekać się, aby wysuszyć włosy i zobaczyć efekt. Radzimy jednak, abyś poczekała jeszcze 20 minut i nałożyła na umyte włosy maseczkę regenerującą (trzymaj ją na włosach, które warto jeszcze owinąć foliowym woreczkiem i ręcznikiem). Dopiero po regeneracji spłucz maseczkę i wysusz włosy zimnym (!) powietrzem, dodatkowo zabezpieczając końcówki serum lub olejkiem.
10. Kolor nie wyszedł taki, jak chciałam. Co robić?
Przede wszystkim – nie panikuj. Poczekaj z kolejną koloryzacją, a do tego czasu myj codziennie włosy, aby szybciej pozbyć się pigmentu. Możesz czasowo zastosować szamponetkę, jeżeli efekt jest naprawdę mocno niezadowalający i po jej zmyciu dopiero podjąć się następnej trwałej koloryzacji.